Alanis Morissette

Ironia
BACK
Staruszek skończył osiemdziesiątkę
Wygrał na loterii i umarł następnego dnia
To jest jak mucha w twoim Chardonnay
Jak cofnięcie kary śmierci o dwie minuty za późno
Refren:
To jest jak deszcz w dzień twego ślubu
Jak darmowa przejażdżka za którą już zapłaciłeś
Jak dobra porada z której nie skorzystałeś
Kto by to pomyślał że to się na coś zda
Pan Ostrożny bał się latania
Spakował swoją walizkę i ucałował swoje dzieci na pożegnanie
Całe pieprzone życie czekał na ten lot
A jak samolot się rozbił on pomyślał
"Czyż to nie jest miłe..."
Czy to nie jest ironiczne... nie sądzisz?
(Powtórka refrenu)
Życie w śmieszny sposób podkrada się do ciebie
Kiedy uważasz że wszystko jest OK i że wszystko gra
Życie na swój śmieszny sposób pomoże Ci
Gdy uważasz że wszystko układa się źle
I eksploduje ci w twarz
Korek uliczny gdy już jesteś spóźniona
Zakaz palenia w twojej przerwie na papierosa
To jak dziesięć tysięcy łyżek gdy wszystko co potrzebujesz to nóż
To jak spotkanie mężczyzny ze snów
A póżniej jego pięknej żony
Czy to nie jest ironiczne, nie uważaz
Troszeczkę ironiczne, tak sądzę
Życie na swój śmieszny sposób pomoże Ci
Gdy uważasz że wszystko układa się źle



Ręka w Kieszeni
BACK
Jestem spłukana ale szczęśliwa
Jestem biedna ale uprzejma
Jestem niska ale zdrowa
Jestem wysoko ale uziemiona
Jestem zdrowa ale przygnębiona
Jestem zagubiona ale pełna nadziei
Wszystko sprowadza się do tego
Że będzię w porządku
Jedną rękę trzymam w kieszeni
A drugą podaję piątkę
Czuję się pijana ale jestem trzeźwa
Jestem młoda i za mało zarabiam
Jestem zmęczona ale pracuję
Dbam ale jestem niespokojna
Jestem tu ale tak na prawdę mnie niema
Nie mam racji i jest mi przykro
A wszystko sprowadza się do tego
Że wszystko będzie całkiem w porządku
Jedną rękę trzymam w kieszeni
A drugą strzepuję popiół z papierosa
A wszystko sprowadza się do tego
Że jeszcze wszystkiego nie rozgryzłam do końca
Jedną rękę trzymam w kieszeni
A drugą daję znak "pokój"
Jestem wolna ale skupiona
Jestem zielona ale mądra
Jestem twarda ale przyjacielska
Jestem smutna ale się śmiję
Jestem odważna ale tchurzem podszyta
Jestem chora ale ładniutka
A wszystko może znaczyć tylko jedno
Że jeszcze nikt sobie tego nie ułożył do końca
Jedną rękę trzymam w kieszeni
A drugą gram na pianinie
A wszystko moi przyjaciele sprowadza się do tego
Że będzie w porządku
Jedną rękę trzymam w kieszeni

Powinieneś o Tym Wiedzieć
BACK
Chcę abyś wiedział
Że jestem za ciebie szczęśliwa
Życzę wam obojgu
Jedynie to co najlepsze
Ta moja starsza wersja
Czy jest tak zboczona jak ja
Czy zrobiłaby ci laskę w teatrze
Czy przemawia z elokwencją
Czy miałaby mieć z tobą dziecko
Jestem pewna że byłaby wspaniałą matką
Bo miłość którą dałeś
Nie wystarczała do tego abyś się otworzył
Nie
I za każdym razem gdy wypowiadasz jej imię
Czy ona wie że mówiłeś mi że będziesz mnie trzymał w ramionach
aż do śmierci
Ale ty nadal żyjesz
Jestem tu aby ci o tym przypomnieć
O nieładzie który pozostawiłeś gdy odszedłeś
To nie jest w porządku że się mnie wypierasz
O krzyżu cierpienia który umieściłeś na moich plecach
Powinieneś o tym wiedzieć
Wydajesz sie być w całkowitym porządku
Dookoła ciebie spokój
Ale ze mną jest zupełnie inaczej
Powinieneś o tym wiedzieć
Czy zapomniałeś o mnie
Panie Obłudniku
Nie chcę przerywać ci obiadu
Ale był to dla mnie wymierzony policzek
Tak szybko mnie na nią zamieniłeś
Czy myślisz o mnie gdy ją pieprzysz
Bo miłość którą dałeś
Nie wystarczała do tego abyś się otworzył
Nie
I za każdym razem gdy wypowiadasz jej imię
Czy ona wie że mówiłeś mi że będziesz mnie trzymał w ramionach
aż do śmierci
Ale ty nadal żyjesz
Jestem tu aby ci o tym przypomnieć
O nieładzie który pozostawiłeś gdy odszedłeś
To nie jest w porządku że się mnie wypierasz
O krzyżu cierpienia który umieściłeś na moich plecach
Powinieneś o tym wiedzieć
Bo żarty które robiłeś w łóżku to ja
I nie osłabnę dopóki nie zamkniesz oczu
Wiesz o tym
Za każdym razem gdy wbijam paznokcie w czyjeś plecy
To mam nadzieje że to czujesz
No jak, czy czujesz
Więc jestem tu aby ci przypomnieć
O nieładzie który pozostawiłeś gdy odszedłeś
To nie jest w porządku że się mnie wypierasz
O krzyżu cierpienia który zostawiłeś na moich plecach
Powinieneś o tym wiedzieć
Jestem tu by ci przypomnieć
O nieładzie który pozostawiłeś gdy odszedłeś
To nie jest w porządku że się mnie wypierasz
O krzyżu cierpienia który umieściłeś na moich plecach
Powinieneś o tym wiedzieć


Przebaczone
BACK

Wiesz jakie my, katolickie dziewczyny, potrafimy być
Zbyt późno rekompensujemy za tak długi czas
Nigdy o tym nie zapomniałam, kłopotliwym jakim było
Bez uciechy, bez poczucia winy
Grzesznicy, zbawiciele, księża bez miłości
Zobaczymy się w następną sobotę

Refren:
Wszyscy mieliśmy swoje powody aby tam być
Wszyscy nauczyliśmy się jednej rzeczy lub dwóch
Wszyscy potrzebowaliśmy przylgnąć do czegoś
I tak też uczyniliśmy

Śpiewałam Alleluja w chórze
Wyznałam moje najgorsze czyny zawistnemu człowiekowi
Moi bracia nigdy nie oślepli w wyniku swych czynów
Lecz ja mogę
W imię Ojca, Sceptyka i Syna
Mam jeszcze jedno głupie pytanie

Powtórka Refrenu

To czego się nauczyłam, odrzuciłam, lecz znów w to wierzę
Będę cierpieć na skutek tej inkwizycji
Jeśli skoczę do tej fontanny to będzie mi przebaczone

Repeat Chorus
Wszyscy mieliśmy złudę w naszych głowach
Wszyscy byliśmy na siebie zdecydowani
Wszyscy musieliśmy w coś uwierzyć
I tak też uczyniliśmy

Powrót